W XIX wieku ludzie podchodzili bardzo poważnie do Wielkiego Postu jak i do świętowania Wielkanocy. 

W XIX wiecznych dworkach towarzyszyły pieśni religijne oraz czytanie żywotów świętych. Panie domu organizowały wspólne czytania dla służby, a także drogi krzyżowe. 

Kiedy czas postu się kończył, rozpoczynała się zabawa. Ucztę wielkanocną w domach rozpoczynano od „wybitek”, czyli stukania się jajkami. 

Tradycją były spacery po parku, gra w karty oraz popularna w XIX wieku gra w bilard. Wielkanocnemu Poniedziałkowi towarzyszyło polewanie się wodą, a także bujanie się na huśtawce.